Everdell
Gry planszowe i karciane

Everdell – recenzja gry

W uroczej dolinie Everdell, pod koronami wysokich drew, śród wijących się strumieni i omszałych jarów różne gatunki stworzeń rozwijają leśną cywilizację. (…) ale w końcu nadszedł czas, by zasiedlić nowe terytoria i założyć nowe miasta. (…) trzeba wznieść budynki, utworzyć nową społeczność, zorganizować różne wydarzenia – oj, to będzie pracowity rok! Czy to w Twoim mieście słońce zaświeci najjaśniej nim wzejdzie zimowy księżyc?* – tak zaczyna się wprowadzenie do gry, którą dziś pragniemy Wam pokazać. Zerknijcie do naszej recenzji i przyjrzyjcie się „Everdell” bliżej!

„Everdell” to pięknie wydana gra karciano-planszowa, w której każdy z graczy stanie przed wyzwaniem zbudowania leśnego miasta. W każdej turze możecie wybrać jedną z trzech dostępnych akcji. Chcecie gromadzić zasoby? Wyślijcie zwierzęcych robotników na polany, zbierając wszystko to, co będzie potrzebne na placu budowy. Chcecie rozbudowywać swoje miasto lub rozszerzać społeczność? Zagrywajcie karty z łąki lub te, które zgromadziliście na ręce. Pragniecie zwiększyć swoje możliwości? Rozpocznijcie przygotowania do kolejnej pory roku. Strzeżcie się jednak, bowiem zima nadchodzi wielkimi krokami, a do tego czasu Wasze miasto musi być już gotowe!

Everdell

Nie przypominam sobie, by jakikolwiek tytuł wydany pod szyldem wydawnictwa Rebel, kiedykolwiek nas rozczarował. „Everdell” nie było tu żadnym wyjątkiem. Gra ma bardzo klarowne zasady, a fabuła i mechanika świetnie się dopełniają, sprawiając, że rozgrywka jest po prostu wielką przyjemnością. Ilustracje są przecudne, a elementy, dołączone do gry najzwyczajniej urzekają. Niezwykłej atmosfery dopełnia kartonowe drzewko, które jest poniekąd przedłużeniem planszy. Nie jest może tak stabilne, jakbyśmy sobie tego życzyli, ale stanowi ono bardzo ciekawy element, który bez wątpienia cieszy oko.

Sama rozgrywka jest naprawdę świetna. Owszem, jest tu pewien element losowości – w końcu nigdy nie wiemy jakie karty znajdą się na łące oraz jakie dobierzemy ze stosu kart. A jednak zupełnie nam to nie przeszkadzało, choć zwykle wolimy gry, w których mamy możliwie jak największy wpływ na to, co się wydarza. Fakt, że większość pól może być zajęta jedynie przez jednego gracza potrafi nieźle pokrzyżować szyki, a co za tym idzie – sprawia, że w czasie gry trzeba się naprawdę porządnie nagłowić. Końcowe tury zaś mają naprawdę ogromny wpływ na finalny wynik rozgrywki. Warto więc być uważnym obserwatorem i dynamicznie reagować na to, co dzieje się u sąsiadów oraz na planszy.

Komu polecam „Everdell”? Wszystkim wielbicielom gier familijnych już od 9. roku życia. Co ciekawe, instrukcja przewiduje tu wariant dla jednego gracza, co jest niewątpliwym atutem w sytuacji, gdy do gry brakuje kompana! Sama rozgrywka wg instrukcji powinna trwać od 40 do 80 minut, ale nasze doświadczenie pokazuje, że częściej czas spędzony przy planszy zbliża się do górnej granicy, wskazanej przez producenta. Warto więc zadbać nie tylko o odpowiednie miejsce na stole, ale także o komfort tego, by siąść do tej pozycji bez presji czasu. Wtedy rozgrywka smakuje zdecydowanie lepiej 😊. Nas „Everdell” wyjątkowo urzekło i chętnie do niego wracamy. Jeśli więc szukacie ciekawej i pięknie wydanej planszówki, to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł – znajdziecie go na TaniaKsiazka.pl

Everdell
Everdell
Metryczka:
  • Projekt – James A.Wilson
  • Ilustrator – Andrew Bosley
  • Tłumacz – Monika Żabnicka
  • Wydawnictwo Rebel

Szukasz inspirujących prezentów? Zerknij na TaniaKsiazka.pl!


Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci