-
Dźwiękotwór – recenzja
Zdarza Wam się stroić miny z dziećmi? Jeśli nie, to gorąco polecam! To naprawdę świetna zabawa, która nie tylko dostarczy porządnej dawki endorfin, ale także pozwoli złapać do siebie odrobinę dystansu oraz… pogimnastykować buzię i język! A jeśli zupełnie przy okazji można przemycić kilka logopedycznych ćwiczeń, tym lepiej! Dlatego właśnie dziś chciałam pokazać Wam książkę, która zachęca nie tylko do wygłupów i strojenia min, ale także do ćwiczeń aparatu mowy, w dodatku sposób naprawdę urzekający niebanalnością formy. Zapraszam Was do recenzji nowości o równie intrygującym tytule, co konstrukcji! Oto „Dźwiękotwór”.
-
Niesforny alfabet – recenzja
Będąc dzieckiem uwielbiałam książki, w których niektóre słowa zostały zastąpione obrazkami. Jedną z takich książek kazałam czytać rodzicom tak często, że… sama w końcu nauczyłam się czytać. Dziś chciałabym Wam pokazać książkę autorstwa Grzegorza Kasdepke, której najnowsze, dziewiąte już wydanie ukazało się jesienią nakładem wydawnictwa Literatura. „Niesforny alfabet” to krótkie opowiadania, które właśnie dzięki zastąpieniu wybranych słów obrazkami pozwolą dzieciom włączyć się w lekturę! Jesteście ciekawi? Zapraszamy do recenzji!