Wojna cukierkowa – recenzja
Nie należy przyjmować smakołyków od obcych. Wie to prawie każde dziecko! W końcu Jaś i Małgosia nie najlepiej wyszli na podgryzaniu chatki z piernika, a i Królewna Śnieżka mogłaby co nieco powiedzieć o zgubnych skutkach zajadania się jabłkami od nieznajomych. Ale czy udałoby się Wam oprzeć pokusie zjedzenia magicznego cukierka? Czy skusilibyście się na Księżycową Skałę, która pozwala skakać tak wysoko, jakby grawitacja nie istniała? A może poczęstowalibyście się Słodkim Ząbkiem, zapewniającym niezwykły dar sugestii? Przed takimi wyborami stanęli bohaterowie fenomenalnej powieści Brandona Mulla, która w październiku doczekała się kolejnego wydania. Zerknijcie razem z nami do historii, którą skrywa „Wojna cukierkowa”!
Nate właśnie przeprowadził się do Colson. Chłopiec nie spodziewał się, że w tej niewielkiej miejscowości, w której część ulic przypomina skansen rodem z Dzikiego Zachodu, może spotkać go jakakolwiek przygoda. A jednak to, co przeżył u boku nowopoznanych Summer, Trevora i Gołębia przerosło jego najśmielsze oczekiwania!
Wszystko zaczęło się od przekroczenia progu nowootwartego sklepu ze słodyczami. Z pozoru „Słodki Ząbek” sprawiał wrażenie po prostu ekskluzywnego butiku ze smakołykami. A jednak już po kilku chwilach okazało się, że jego właścicielka Belinda skrywała niejedną tajemnicę. Oprócz przepysznych i ręcznie robionych cukierków oferowała także słodycze pełne magicznych właściwości. Nie można ich było jednak kupić. By je zdobyć, należało pomóc czarodziejce w wykonaniu dziwacznych, niebezpiecznych, a i nie do końca moralne klarownych zadań. Najpierw Nate wraz z przyjaciółmi musieli poczęstować rodziców krówkami, które miały uniemożliwić im dostrzeganie czarów. Szybko jednak przekonali się, że krówki wywoływały również otępienie, obojętność i ogromne uzależnienie. Później młodzi ludzie otrzymali zadanie, polegające na wyniesieniu z lokalnego muzeum dwóch eksponatów, które miały należeć do przodka Belindy. Jednak gdy czarodziejka zleciła im rozkopanie jednego z grobów, w którym ukryta miała być wskazówka do odnalezienia skarbu, dzieci zwątpiły w szczere intencje Belindy. Ich złe przeczucia nasiliły się, gdy w mieście pojawił się tajemniczy mężczyzna w fedorze. Czego szukał on w Colson i jakie były jego intencje? I czy Belinda była jedyną czarodziejką, oferującą dzieciom smakołyki?
„Wojna cukierkowa” to książka, od której nie sposób się oderwać. Brandon Mull nie tylko stworzył fenomenalne uniwersum, w którym magia jest tak subtelna, że niemalże niedostrzegalna, ale przede wszystkim nadał swojej opowieści idealne tempo, wspaniale plącząc wątki i snując intrygę. Przygoda Nate’a, Summer, Trevora i Gołębia obfituje w nieoczekiwane zwroty akcji, dzięki czemu ich losy śledzi się z zapartym tchem. A co najważniejsze, jest to nie tylko wyjątkowo ciekawa opowieść o czarodziejach, przyjaźni i walce dobra ze złem, ale także historia pełna moralnych dylematów.
Młodzi czytelnicy obserwując perypetie głównych bohaterów staną przed wieloma trudnymi etycznie problemami. Czym jest zaufanie? Gdzie przebiega granica, przy której rozsądek powinien wygrać z ciekawością? Jak stawić czoła przemocy? To jedynie kilka spośród ważnych kwestii, których autor dotknie w swojej opowieści. Nate wraz z przyjaciółmi nie tylko staną oko w oko z niebezpieczną czarodziejką, ale także będą musieli zmierzyć się z wieloma o wiele trudniejszymi przeciwnikami, bo tymi, skrytymi w naszych sercach i duszach. „Wojna cukierkowa” zdecydowanie jest opowieścią, która skłania do refleksji, a przy tym wszystkim wciąga czytelnika w nieco niepokojący, a jednocześnie jakże fascynujący świat magii, w którym każdy cukierek, może odmienić twój los. Czy ulegniesz pokusie?
Gorąco polecam „Wojnę cukierkową” czytelnikom od 10. roku życia. Choć nie miałam okazji trzymać w dłoniach poprzednich wydań, to najnowsze zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Intrygująca okładka w stylu retro, subtelne grafiki, wprowadzające do każdego rozdziału oraz staranne i przyjemne tłumaczenie świetnie dopełniły fenomenalne dzieło Brandona Mulla. A już niedługo nakładem wydawnictwa Wilga ukaże się druga część z tej serii. Wypatrujecie „Awantury w salonie gier”? My z niecierpliwością oczekujemy na tę premierę!
Metryczka:
- autor – Brandon Mull
- ilustrator – Alicja Kocurek
- tłumacz – Rafał Lisowski
- Wydawnictwo Wilga
Link do strony wydawnictwa:
https://www.gwfoksal.pl/wojna-cukierkowa-tom-1-brandon-mull-sku4ab45114ea8e9fbef9e4.html