Projekt Święta – recenzja
Już niedługo Święty Mikołaj ruszy w wyprawę saniami dookoła świata, by wszystkie dzieci obdarować wymarzonymi prezentami. A czy ktoś w tym dniu pamięta, by to właśnie jemu, świętemu w czerwonym kubraku, przygotować upominek? Oczywiście, że tak! Dzieci z pewnej kamienicy już zakasały rękawy i zaczęły przygotowywać Mikołajowi niezwykły prezent. Jaki? Zobaczcie sami! Zapraszam Was do naszej recenzji, w której pokazujemy „Projekt Święta”!
Wiktorek siedział i myślał… Adwent trwał w najlepsze, zbliżało się Boże Narodzenie i wszyscy pogrążeni byli w świątecznych przygotowaniach. Święty Mikołaj pewnie też miał ręce pełne roboty. I wtedy w głowie Wiktorka pojawiła się pewna myśl. A może by tak w tym roku zaskoczyć Mikołaja i przygotować dla niego prezent? Mogliby też zostawić mu upominki dla rodziców, by i dorośli mieli niespodziankę! Tak, to był świetny pomysł! Teraz trzeba było tylko opowiedzieć o nim reszcie paczki, Wiktorek ruszył więc pod trzepak i czekał, aż jego przyjaciele pojawią się na dworze.
Maćkowi, Tomaszowi, Tomusiowi, Józefinie, Tosi, Heli, Kaśce, Hubercikowi, Gabrysi, Kalinie, Oli, Kubie i Wowie pomysł Wiktorka bardzo się spodobał! Teraz pozostało precyzyjnie zaplanować „Projekt Święta” i ruszyć z przygotowaniami. Wspólnie ustalili, że upieką masę pierniczków, zrobią mnóstwo glinianych ozdób choinkowych i wszystko pięknie zapakują. Część paczuszek stanie się prezentami dla Mikołaja i Rodziców, a część sprzedadzą na jarmarku, by zarobić pieniądze na podróż do Finlandii, bo to przecież właśnie tam mieszka Święty Mikołaj. Tylko gdzie odbywa się taki jarmark? Kaśka przypomniała sobie, że kiedyś o takim świątecznym kiermaszu mówiła jej ciocia z Niemiec… Może więc warto zacząć tam? Tylko jak namówić rodziców, by puścili dzieci na zagraniczna wyprawę? I jak dostać się do Finlandii – statkiem, samolotem, czy może… saniami?
„Projekt Święta” to opowieść, podzielona na dwadzieścia cztery rozdziały. Możecie umilić sobie lekturą oczekiwanie na święta, czytając po jednym rozdziale w każdy grudniowy wieczór, bądź połknąć historię w całości. Nas przygoda Wiktorka i jego przyjaciół wciągnęła na tyle, że nie zdołaliśmy trwać w niepewności – musieliśmy sprawdzić, czy dzieciom uda się świąteczna niespodzianka dla rodziców i Świętego Mikołaja. Bo nie da się ukryć, że świąteczny projekt bohaterów tej opowieści pełen jest niespodzianek i zaskakujących, trzymających w napięciu zwrotów akcji! W ferworze przygotowań pierniczki wymieszają się z glinianymi ozdobami, gdzieś zaginie mała Zosia, a i świąteczne fundusze rozpłyną się jak kamfora. Na szczęście pomysłowość dzieci nie zna granic, więc w sekrecie zdradzę, że znajdą one wyjście z każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji!
Książka Magdaleny Szczepańskiej wspaniale pokaże młodym czytelnikom, że każdy z nas współtworzy społeczność. I gdy robimy coś razem, to nie tylko łatwiej jest osiągnąć cel, ale i droga do niego jest przyjemniejsza i ciekawsza! Tak, „Projekt Święta” to opowieść o wspólnocie oraz o tym, że zdecydowanie więcej przyjemności płynie z dawania niż z otrzymywania prezentów. Całość zaś została napisana w sposób bardzo przystępny dzieciom. Choć narratorem nie jest żaden z bohaterów książki, to można odnieść wrażenie, że historia pisana jest z dziecięcego punktu widzenia. Takie skrócenie dystansu bardzo pomaga zżyć się z postaciami i sprawia, że będzie to idealna książka dla dzieci, które stawiają pierwsze kroki w samodzielnym czytaniu. Dodatkowo znajdziecie tu mnóstwo kolorowych, pełnych świątecznych szczegółów ilustracji, które nie tylko umilają lekturę, ale także wprowadzą czytelników w bożonarodzeniowy nastrój, którego przecież tak bardzo w tym okresie szukamy 😊!
Gorąco polecam „Projekt Święta” dzieciom już od 6. roku życia. Kto wie, może Wiktor i jego przyjaciele zainspirują Was do stworzenia własnego, świątecznego projektu?
Metryczka:
- autor – Magdalena Szczepańska
- ilustrator – Kasia Nowowiejska
- Wydawnictwo Wilga
Link do strony wydawnctwa:
https://www.gwfoksal.pl/projekt-swieta-magdalena-szczepanska-skuce27922622a88d65337a.html