Świąteczna pobudka – recenzja

Gdy byłam mała, uwielbiałam czekać na Świętego Mikołaja. O niczym nie marzyłam tak bardzo, jak o tym, by przyłapać go na gorącym uczynku i jestem pewna, że parę razy prawie mi się to udało 😉! Niestety, ponieważ Mikołaj ma w zwyczaju podrzucać prezenty w środku nocy, to będąc kilkulatką trudno było mi wytrwać tak długo i najczęściej spałam w najlepsze podczas jego wizyty. Pewne zwierzątka z opowieści Marzeny Kwietniewskiej-Talarczyk również zapragnęły spotkać Świętego Mikołaja i postanowiły nie zapadać w sen zimowy. Macie ochotę je poznać? Zerknijcie więc do naszej recenzji i zobaczcie, co skrywa „Świąteczna pobudka”!

Na pewnej polanie w pewnym lesie panowało wielkie poruszenie. Niedźwiadek Sobek właśnie poinformował swoich przyjaciół, że podobno już niedługo wszystkie grzeczne dzieci dostaną od Świętego Mikołaja prezenty! A wszystko to ma miejsce w wigilijną noc, na którą ludzie długo czekają. Sprzątają domy, dekorują choinki i przygotowują pyszne potrawy. I skoro Mikołaj do każdego dziecka przychodzi z upominkiem, to dlaczego małe zwierzątka również nie miałyby dostać prezentów?

Sobek stwierdził, że wszystkiemu na pewno winny jest zimowy sen. Zwierzątka zgodnie więc zarządziły, że konieczna będzie świąteczna pobudka! Umówiły się  Bąblem, psem myśliwego, że ten obudzi Sobka jak tylko zabłyśnie pierwsza gwiazdka. Dzięki temu na pewno nie prześpią Wigilii i ujrzą na własne oczy całą świąteczną magię! Jak się skończy ta historia? Czy zwierzątka spotkają Świętego Mikołaja? Sprawdźcie sami!

No cóż, wcale nie dziwię się Sobkowi i jego przyjaciołom, że nie chcieli iść spać! W końcu kto chciałby chrapać, gdy po niebie mkną sanie z reniferami, a pod choinkami w cudowny sposób pojawiają się świąteczne podarki? Podobnie jak wigilijna noc, przygoda niezwykłych zwierzaków pełna jest bożonarodzeniowej magii, jeśli więc dziwi Was, że bohaterowie „Świątecznej pobudki” znają słowa kolędy lub z żywym zainteresowaniem słuchają Sobka, opowiadającego o wigilijnych zwyczajach, przypominam, że przecież w Boże Narodzenie wszystko jest możliwe! Tak, opowieść Marzeny Kwietniejszej-Talarczyk pełna jest magii i ciepła, i chyba właśnie to urzeka w tej książce najbardziej.

Sama narracja i dialogi są proste, idealne do rodzinnego czytania z dziećmi w wieku przedszkolnym, a bardzo kolorowe i świąteczne ilustracje roztoczą wokół Was cudną atmosferę. Całość jest naprawdę przyjemną, bożonarodzeniową propozycją dla najmłodszych. Zdecydowanie możecie sięgnąć po nią już z dziećmi od 3. roku życia. Uważam, że „Świąteczna pobudka” będzie nie tylko udanym dodatkiem do mikołajkowego prezentu, ale także ciekawym wstępem do rozmowy o świątecznych zwyczajach. Nam opowieści o Sobku i jego leśnych towarzyszach bardzo się spodobała 😊!

Metryczka:

• autor – Marzena Kwietniewska-Talarczyk
• ilustrator – Katarzyna Zielińska
• Wydawnictwo Zielona Sowa

Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!