-
Nolens volens, czyli chcąc nie chcąc – recenzja
Kto z Was uczył się łaciny? Ja, studiując farmację, mierzyłam się z nią na pierwszym roku i nie powiem, żebym przepadała za tym przedmiotem. Pani, która prowadziła zajęcia nie miała pomysłu jak mnie łaciną oczarować. Może gdyby w moje ręce trafiła książka „Nolens volens”, to chcąc nie chcąc złapałabym bakcyla, podążając za łacińskimi paremiami, słowami najsłynniejszych filozofów czy ciekawymi faktami z historii. Zajrzyjcie razem nami do książki, która pokazuje, że łacina, będąc językiem martwym, jest wszędzie wokół nas, tu i teraz. Zapraszamy do recenzji!
-
Zapaszki. O wszystkich smrodach świata – recenzja
Zastanawialiście się może kiedyś ile potu produkują stopy każdego dnia? A może chcielibyście się dowiedzieć jakie rośliny wydzielają zapach gnijącego mięsa? Jeśli fascynuje Was świat zapachów lub poszukujecie odpowiedzi na smrodliwe pytania, to po prostu musicie sięgnąć po książkę „Zapaszki. O wszystkich smrodach świata”. Myślę, że nie przesadzę jeśli powiem, że znajdziecie tam absolutnie każdą ciekawostkę o fetorach, bąkach i brzydkich zapachach. Zajrzyjcie razem z nami do tej bardzo oryginalnej książki od wydawnictwa Kropka. Zapraszamy do recenzji!