-
Niemożliwe – recenzja
Gdy Kuba poszedł do przedszkola, byłam przerażona. Wcale nie dlatego, że bałam się rozłąki – za nami była przygoda ze żłobkiem, więc oboje byliśmy świetnie zaadaptowani do przedszkolnej rzeczywistości. Bałam się tego okresu, kiedy moje dziecko zacznie mnie o wszystko pytać. Dlaczego? Po pierwsze, byłam pewna, że szybko połapie się, że na wiele pytań nie znam odpowiedzi. Po drugie, byłam przekonana, że na wiele pytań nie da się odpowiedzieć w prosty, przystępny dla przedszkolaka sposób. Książka „Niemożliwe” udowadnia, że się myliłam (przynamniej w tej drugiej kwestii 😉). Zajrzyjcie razem z nami do tej świetnej nowości od wydawnictwa Druganoga i przekonajcie się, że nawet o powstaniu Wszechświata można rozmawiać z 3-latkami!