Głosuję! Wybieram! - recenzja – Czytelnicze Podwórko

Winston Churchill powiedział kiedyś, że demokracja nie jest dobrym systemem, ale nie wymyślono jeszcze lepszego. Trudno odmówić mu pewnej racji. W końcu wszędzie tam, gdzie decyduje większość, znajdzie się całkiem spora grupa osób niezadowolonych z dokonanego w wyniku głosowania wyboru. A jednak to właśnie dlatego tak istotne jest, by nigdy nie rezygnować ze swojego głosu. W końcu być może to właśnie on, ten jeden, z pozoru nic nie znaczący głos, jest tym, który przeważy w sprawie dla nas istotnej. Tego szacunku do prawa wyboru i niezwykle istotnej kultury głosowania powinniśmy uczyć swoich dzieci. Najlepiej oczywiście poprzez swoją postawę, ale także przez wartościowe książki, pokazujące czym jest demokracja i na czym polegają wybory. Dziś jedną z nich pragnę Wam pokazać. Oto „Głosuję! Wybieram!”.

„Co wolisz? Jabłka czy pomarańcze? Flamastry czy kredki? Trampolinę czy basen? Pewne wybory są proste: lody czy cebula? Pewne wybory są trudne: lody czy babeczki? Za każdym razem, kiedy wybierasz jedną z dwóch rzeczy, możesz powiedzieć, że na nią zagłosowałeś”* – tak zaczyna się ta opowieść. Trudno o bardziej przemawiającą do dziecięcej wyobraźni definicję głosowania, prawda? I taka właśnie jest cała ta książka! W prostych, a jednocześnie bardzo trafnie dobranych słowach, wzmocnionych świetnymi, bardzo dynamicznymi, nierzadko zabawnymi i pełnymi emocji ilustracjami opowiada ona o demokracji i wyborach. Czytając „Głosuję! Wybieram!” dzieci dowiedzą się dlaczego w wyborach każdy głos jest ważny, ale nie tylko! Jest to historia, która słowem i obrazem tłumaczy wiele istotnych zagadnień, związanych z największym świętem demokracji czyli wyborami.

Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Co można zrobić, by podobający Ci się pomysł zwyciężył w klasowych wyborach? Jak uczciwie zabiegać o głosy wyborców? Jak w ogóle zorganizowane są wybory? Odpowiedzi na te pytania szukajcie na kartach książki „Głosuję! Wybieram!”. Jest ona naprawdę świetnie przygotowana i z pewnością pospieszy z wyjaśnieniem wielu skomplikowanych kwestii, związanych z przebiegiem głosowania. Co jednak najważniejsze, uświadamia ona dzieciom jak istotne jest to, by w wyborach brać udział. W końcu to właśnie wtedy, w czasie głosowania, mamy szansę coś zmienić i sprawić, by nasz głos stał się słyszalny, zyskał siłę i przyczynił się do czegoś dobrego.

„Głosuję! Wybieram!” to książka dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Będzie ona idealną lekturą, przygotowującą dziecko do wspólnej wizyty z rodzicami w lokalu wyborczym w czasie głosowania, ale nie tylko. Jeśli we wrześniu Wasze dziecko rusza do szkoły i będzie tam wybierało samorząd klasowy lub samorząd szkolny, to trudno o książkę, która byłaby lepszym wstępem do świadomego dokonania przez dziecko wyboru w jednym z pierwszych w jego życiu głosowań. Naprawdę warto po tę nowość sięgnąć i do niej wracać, bo dzięki takim książkom, połączonym z dobrym wzorem i wspólnym, rodzinnym udziałem w wyborach, mamy szansę wychować świadomego, odpowiedzialnego młodego patriotę!

Ps. Choć książka stworzona została przez Amerykanów, to na potrzeby polskich młodych czytelników powstało nie tylko tłumaczenie, ale także adaptacje ilustracji, gdzie pojawiają się mapa czy flagi Polski. I choć Pałac Prezydencki zdecydowanie pozostał Białym Domem, to te polskie akcenty są bardzo miłe. Naprawdę polecam!