-
Milcząca trójka. Opiekun – recenzja
Skandynawska mitologia szalenie mnie fascynuje. Rozbudowanie mitycznego świata nordyckich bogów od kiedy tylko pamiętam zapierało mi dech w piersiach, dlatego z wielką chęcią sięgam po książki których fabuła dotyka podań o Odynie i jego synach. Dziś jednak chciałam pokazać Wam książkę, która choć daleka jest o opowieści o skandynawskich bóstwach, to ociera się o epokę wikingów, która jest równie intrygująca, jak wierzenia z tamtych czasów. Zerknijcie razem z nami do niezwykłej, pełnej przygód, dylematów moralnych i tajemnic książki, która zabierze Was wprost do świata skandynawskich wojowników. Oto „Milcząca trójka. Opiekun”.
-
Frigiel i Fluffy. Czerwony pył
Muszę powiedzieć, że fenomen Minecrafte’a jest dla mnie poniekąd niezrozumiały. Owszem, doskonale wiem, że gry komputerowe potrafią być niezwykle wciągające, a jednak konkretnie ta zaskakuje mnie swoją popularnością. Cóż może być fascynującego w poruszaniu się po świecie pozbawionym fabuły i budowaniu wszystkiego od zera? A jednak zamysł autora idealnie przemówił do młodych ludzi, którzy z wielką pasją stawiają coraz to ciekawsze budowle, składające się z przeróżnych sześcianów. Warto jednak podkreślić, że uniwersum Minecraft’a już dawno wyszło poza ramy gry i w tej chwili są to nie tylko gadżety i klocki, ale także seria powieści oraz… komiksów. I to właśnie tym ostatnim chciałam dziś przyjrzeć się nieco bliżej. Co skrywa w…
-
Frigiel i Fluffy. Odległe lądy. Trzy klany – recenzja
Są takie tematy, które pochłaniają dzieci bez reszty, często ku dużemu niezrozumieniu dorosłych. Część z nich fascynuje młodych odbiorców tak bardzo, że stają się wręcz popkulturą. Myślę, że nie przesadzę, jeśli do jednej z takich dziecięcych popkultur zaliczę Minecraft. Mamy tu kompletne uniwersum, które z gry przeniosło się nie tylko na ekran telewizorów, ale na stałe zagościło na koszulkach, kubkach, plecakach czy piórnikach, a od pewnego czasu także na kartach książek. I choć do tej pory nie byłam w stanie pojąć tego zbiorowego szaleństwa, to podczas lektury jednej z Minecraft’owych powieści sama przepadłam bez reszty. Zapraszam Was do recenzji pierwszego tomu nowej serii o przygodach Frigiela i Fluffy’ego o zagadkowym…