Czerwony wilczek – recenzja
Każdy z nas lubi niespodzianki, zwłaszcza te urodzinowe! Helenka, bohaterka opowiadania „Czerwony wilczek” nie jest tu wyjątkiem. Dziewczynka z okazji swoich urodzin dostała tajemniczą przesyłkę, w której kryje się wyjątkowy prezent. Jaki? Zajrzyjcie do naszej recenzji, w której uchylamy rąbka tajemnicy i pokazujemy nieco bliżej najnowszą książkę Ewy Chotomskiej. Jesteście ciekawi?
W dniu swoich urodzin Helenka odebrała tajemniczą przesyłkę… Duża paczka, którą dostarczył kurier niczym matrioszka skrywała w swoim wnętrzu kolejne, coraz mniejsze pudełeczka. Jubilatka z ogromnym zaciekawieniem rozpakowywała kartoniki, nie mogąc doczekać się zamkniętej w najmniejszym z nich niespodzianki. Gdy otworzyła ostatnią paczkę jej oczom ukazał się wilczek. I nie byłoby w tym prezencie nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że pluszak PRZEMÓWIŁ!
Czerwony wilczek wyjaśnił Helence, że przybył do niej, by opowiedzieć jej przeróżne bajki, które umilą dziewczynce chwile tuż przed snem. Wystarczy wcisnąć mały guziczek na brzuszku maskotki, by wilczek zaczął snuć swoje opowieści. Jakie historie usłyszy Helenka? I kto wysłał solenizantce ten niezwykły prezent? Sięgnijcie po książkę „Czerwony wilczek” i przekonajcie się sami!
Opowiadanie Ewy Chotomskiej to niedługa książeczka, skierowana do dzieci od 6. roku życia. Historia małej Helenki i jej wyjątkowego prezentu urodzinowego skrywa w sobie kilka krótszych opowieści, a każda z nich nauczy młodych czytelników czegoś ważnego. Bajka o krasnoludkach z Bajkowic pokaże dzieciom, jak ważne jest, by wspierać swoich przyjaciół i akceptować ich takimi, jakimi są. Opowieść o szkolnej wycieczce uczniów z Wilczkowa nauczy czytelników jak bezpiecznie przechodzić przez jezdnię. Kolejna z historii, opowiadanych przez pluszowego wilczka również niesie ze sobą wartościowe przesłanie. Tym razem Helenka usłyszy od maskotki jak ważna jest tolerancja.
„Czerwony wilczek” to bardzo ciekawa książka, w której proste opowieści dotkną wielu ważnych tematów. Tekst jest przyjemny, dostosowany do potrzeb młodego czytelnika oraz ubrany w barwne i miłe dla oka ilustracje Daniela Włodarskiego. Jedyne czego mi zabrakło w tej historii to spójności. Choć koncepcja wilczka, opowiadającego bajki mi się podoba, to brak powiązania pomiędzy poszczególnymi opowieściami pozostawił we mnie pewien niedosyt. Oczywiście historia Helenki i jej urodzinowego prezentu ma swoje zamknięcie, które wyjaśni zagadkę tajemniczego prezentu, a mimo to czegoś tu brakuje.
Pragnę jednak podkreślić, że choć ja spodziewałam się po tej książeczce czegoś więcej, to mój syn był nią zachwycony. Z radością czekał na kolejne historie tytułowego wilczka, a każda z nich bardzo przypadła mu do gustu. Tym samym uważam, że „Czerwony wilczek” jest opowieścią godną polecenia. Wartościowe przesłanie, ciekawa fabuła oraz kolorowe ilustracje z pewnością sprawią, że chwile spędzone z Helenką i jej nietypowym przyjacielem będą bardzo przyjemne.
Metryczka:
- autor – Ewa Chotomska
- ilustrator – Daniel Włodarski
- wydawnictwo – Literatura