-
O Króliczku Wędrowniczku. Historia prawdziwa – recenzja
Czy Wasze dziecko ma jakąś ulubioną przytulankę? Nasz Kuba ma takiego misia, który na kolanach trzyma drugiego – mniejszego. Ten miś jest wyjątkowy, bo towarzyszył mu w zasadzie na każdym kroku. Razem przeżyli pierwszy dzień w przedszkolu, pierwszą operację, pierwsze nocowanie u przyjaciela, a także wiele spacerów i wycieczek. Gdy się zgubił, nie przestawaliśmy wierzyć, że kiedyś do nas wróci. I wiecie co? Wrócił! Zupełnie tak jak pewien króliczek z Łodzi, którego zgubiła 7-letnia Zosia. Jego historia obiegła w 2020 roku media społecznościowe, a dziś chciałabym pokazać Wam książkę, która opowiada o jego niezwykłych przygodach. Zajrzyjcie razem z nami do nowości „O Króliczku Wędrowniczku. Historia prawdziwa”.