Tata Oli umie wszystko
7+,  9+,  Książki

Tata Oli umie wszystko – recenzja

Taty Oli chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Opowieści o jego niewiarygodnych przygodach są tak zabawne, tak fantazyjne i tak… absurdalne, a jednocześnie zaskakująco możliwe do wyobrażenia, że i dzieci, i dorośli połykają kolejne tomy w mgnieniu oka! My w swojej biblioteczce zgromadziliśmy wszystkie, wydane do tej pory w Polsce, książki z tego niezwykłego cyklu. Dziś zaś przychodzimy do Was z recenzją (uwaga, uwaga!!!) DWUNASTEGO tomu z tej serii. Zerknijcie, bo naprawdę warto! Oto „Tata Oli umie wszystko”.

Ola wraz ze Stefkiem budowali właśnie domek na drzewie. Choć nie było to łatwe zadanie i oboje sprawiali wrażenie dość zmęczonych, Ola wolała nie prosić swojego Taty o pomoc, gdyż on, no cóż, dość mocno zapala się do różnych pomysłów i trudno ostudzić jego entuzjazm. Niestety, pomimo ostrożności Oli nie udało się uniknąć tego, co nieuniknione. W końcu majsterkowanie tata Oli wyczuje z odległości dziesiątek kilometrów! Nie inaczej było tym razem.

Domek na drzewie stanął dość szybko. Był może nieco koślawy, a palce taty Oli nosiły ślady spotkań pierwszego stopnia z młotkiem (czemu towarzyszyły rozliczne wulgaryzmy), niemniej obyło się bez katastrof budowalnych. Nikt jednak nie mógł przewidzieć tego, co stało się później. No dobrze, może Ola mogła – w końcu uprzedzała Stefka o zapale taty. Nie sądziła jednak, że miłość jej taty do majsterkowania przesłoni mu cały zdrowy rozsądek! W podziwie dla własnych umiejętności i na fali entuzjazmu postanowił zreperować wszystkie usterki w domu. Co zepsuje? I czy nikt nie ucierpi 😊? Sprawdźcie sami!

Tata Oli umie wszystko
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Już jakiś czas temu byłam pełna podziwu dla duetu, jaki tworzą Thomas Brunstrøm i Thorbjørn Christoffersen i to z kilku powodów. Niewielu znam autorów, którzy potrafią stworzyć tak fenomenalną sagę, która nie traci na jakości z każdym kolejnym tomem. Tu zarówno tekst, jak i ilustracje, nie tylko trzymają poziom, ale wręcz nieustannie podnoszą poprzeczkę, zaskakując odbiorców śmiałością tematów, po które sięgają twórcy. Co więcej, jestem zachwycona dowcipem i dystansem, które wypełniają przestrzeń między okładkami każdego z tytułów. Nie inaczej jest tym razem. Niewielu jest panów, którzy byliby w stanie przyznać się, że polegli i potrzebują pomocy fachowców 😉! Tacie Oli też nie przychodzi to z łatwością. A jednak autorzy odważyli się sięgnąć po ten wątek i ubrali go w wybitny humor i ilustracje!

Na co warto zwrócić uwagę w tej części? No cóż, tata Oli ma ciekawe pomysły jeśli chodzi o naprawianie tragicznych skutków swoich popisów jako złota rączka. Edek najwyraźniej zamierza iść w ślady ojca i to, co wyczynia na ilustracjach aż jeży włos na karku. Mama Oli, zgodnie z tradycją, jest bardzo dyskretnie zaznaczona na ilustracjach (ja wypatruję tomu, w którym zobaczymy, jak wygląda!). A nazwy sprzętów, po które Ola wraz z tatą pojechali do supermarketu są po prostu hitem!

„Tata Oli umie wszystko” to książka, która nie musi być nikomu polecana, bo świetnie obroni się sama. A jednak z szerokim uśmiechem polecam ją każdemu wielbicielowi wyrafinowanego humoru! Dowcip tej serii wymaga stalowych nerwów w trakcie głośnego czytania (inaczej będzie Wam brakować oddechu od głośnych salw śmiechu) i stanowi największy atut tego cyklu, który dopełniają wybitne i równie zabawne ilustracje oraz sytuacje wykreowane z taką śmiałością i fantazją, że ich absurdalność wydaje się być niemożliwa i realna zarazem – a to niebywała sztuka. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji skosztować przygód taty Oli, to całą serię z serca rekomenduję wszystkim czytelnikom od 7. roku życia. Ubawicie się po pachy!

Ps. Już wkrótce swoją premierę będzie miał trzynasty tom przygód taty Oli. Czekacie równie niecierpliwie, co my?

Tata Oli umie wszystko
Tata Oli umie wszystko
Tata Oli umie wszystko
Metryczka:
  • autor – Thomas Brunstrøm
  • ilustrator – Thorbjørn Christoffersen
  • tłumacz – Edyta Stępkowska
  • wydawnictwo – Dwukropek
Zajrzyjcie także tu:

Seria „Tata Oli” – recenzje


Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci