Jest chemia! Śledztwo w sprawie pierwiastków ukrytych w twoim domu
12+,  9+,  Książki,  Popularno-naukowe

Jest chemia! Śledztwo w sprawie pierwiastków ukrytych w twoim domu – recenzja

Wszystko, co nas otacza jest zbudowane z atomów różnych pierwiastków. Nie widać ich gołym okiem, ale nauka nie pozostawia cienia wątpliwości – są tam i już! A gdyby tak spróbować je odnaleźć? Gdzie się schowały? W poszukiwaniach z pewnością pomoże Wam książka „Jest chemia! Śledztwo w sprawie pierwiastków ukrytych w twoim domu”. Jest to świetna publikacja dla starszych czytelników, która bez wątpienia każdego zarazi chemicznym bakcylem. Chcecie do niej zajrzeć? Zapraszamy do naszej recenzji!

„Jest chemia! Śledztwo w sprawie pierwiastków ukrytych w twoim domu” to bardzo ciekawa książka popularno-naukowa, przez którą przeprowadzi nas detektyw Sherlock Holm. I zapewniam, że w nazwisku śledczego nie ma literówki! Jeśli uważnie przyjrzycie się układowi okresowemu pierwiastków (który oczywiście znajdziecie w tej książce), to domyślicie się jaki zamysł miał autor. Ale do rzeczy! Sherlock Holm wraz ze swoimi przyjaciółmi zabierze Was w niezwykłą podróż po… Waszych mieszkaniach. Tak, tak! To właśnie tam znajdziecie zdecydowaną większość pierwiastków, o których przeczytacie w tej nowości od wydawnictwa Nasza Księgarnia. Najpierw jednak czeka na Was kilka słów wstępu. W końcu do każdego śledztwa trzeba się odpowiednio przygotować!

Jak zbudowany jest atom? Co wspólnego z powstaniem pierwiastków miał Wielki Wybuch? Dlaczego pierwiastki są mistrzami kamuflażu i co ma z tym wspólnego reakcja chemiczna? O tym właśnie przeczytacie na pierwszych kartach książki! Znajdziecie tam również krótką legendę, która ułatwi Wam poruszanie się po dalszych stronach. We wprowadzeniu nie zabraknie nawet ciekawych eksperymentów. Zdradzę tylko, że jeden z nich pozwoli Wam stworzyć własną… błyskawicę!

Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Gdy macie już podstawową wiedzę, którą musi mieć każdy chemiczny detektyw, przyszedł czas na rozpoczęcie śledztwa. Każda kolejna strona zabierze Was na poszukiwania pierwiastków. Przyjrzycie się WSZYSTKIM spośród 118 pierwiastków, które do tej pory zostały odkryte. O kilku przeczytacie w krótkich, hasłowych opisach, jednak przeważająca większość jest opisania niezwykle szczegółowo. Poznacie ich cechy charakterystyczne, od wyglądu, przez zapach po reaktywność. Co więcej, dowiecie się o wielu, niezwykłych właściwościach, które wyróżniają je na tyle innych kompanów z układu okresowego. Dowiecie się między innymi dlaczego fosfor nazywany był diabelskim pierwiastkiem. Sprawdzicie też z jakiego powodu azot jest niezwykle hałaśliwy. Będziecie mieli nawet okazję przeczytać o pierwiastku, który może sprawić, że Wasze bąki będą… wybuchowe! Gdy już znacie rysopisy poszukiwanych, pora odnaleźć ich w przedmiotach codziennego użytku.

Do opisu każdego pierwiastka autor dołączył notatkę „Znajdziesz go w: …”. Jednak oprócz tego w tekście umieścił on wiele ciekawostek, rozwijających zagadnienie wykorzystania przeróżnych pierwiastków i związków. Czy wiedzieliście, że niektóre pierwiastki są tak twarde, że ich kroplę umieszcza się na końcu… stalówki pióra?! Takie właściwości mają ruten czy pallad, a ich obecność w stalówce gwarantuje, że pióro będzie pisało gładko i nie będzie ulegało ścieraniu. To jednak zaledwie przedsmak intersujących faktów, które czekają na Was w książce „Jest chemia!”. Jaki pierwiastek wykorzystywany jest w zegarach atomowych? Dlaczego Napoleon jadał na aluminiowych talerzach? Jaki pierwiastek uwielbiał Vincent van Gogh? I dlaczego niektóre stare arcydzieła są trujące?! Sprawdźcie sami!

„Jest chemia!” to nie tylko przeogromna dawka zaskakujących ciekawostek. To także zabawne komiksy, dzięki którym poznamy innych, sławnych poszukiwaczy pierwiastków. Atomowe komiksy przedstawią Wam Jacobsa Berzeliusa, który był pomysłodawcą zapisu symboli poszczególnych pierwiastków. Dowiecie się także, że Mendelejew nie stworzył pierwszego układu okresowego (choć jego pomysł na uporządkowanie pierwiastków niewątpliwie był pierwszym, który został przyjęty). Poznacie także sylwetki tak znanych chemików jak Maria Skłodowska-Curie, Ernest Rutherford czy Albert Ghioriso. Interesujące historyczne fakty zostały okraszone przez autora szczyptą dobrego humoru i ubrane w zabawne, nieco karykaturalne ilustracje. Jest to miły przerywnik w lekturze i ciekawy dodatek.

Wisienką na torcie są eksperymenty, których nie mogłoby zabraknąć w książce, poświęconej chemii. Opisy prostych, aczkolwiek bardzo efektownych doświadczeń, pozwolą Wam skonstruować domową gaśnicę, przeprowadzić elektrolizę i uzyskać wodór z wody, a także wyczyścić monety czy srebrne łyżeczki! Ciekawa jestem, które eksperymenty spodobają Wam się najbardziej!

Na sam koniec chciałam napisać Wam o dwóch faktach, które bardzo nas zaskoczyły. Czy wiedzieliście, że każdy z nas może bez trudu znaleźć w swoim otoczeniu pierwiastek promieniotwórczy? Wystarczy poszukać czujnika dymu! A wiedzieliście, że są pierwiastki, które zdecydowanie łatwiej znaleźć na Księżycu niż na Ziemi? Jednym z nich jest hafn, który wykorzystywany jest do budowy silników rakiet, sterujących modułami księżycowymi. Jestem przekonana, że każdy z Was znajdzie w książce „Jest chemia!” fakty, które Was zaskoczą i zachęcą do tego, by pogłębić swoją wiedzę na temat pierwiastków, ich związków i zastosowań.

Książkę „Jest chemia! Śledztwo w sprawie pierwiastków ukrytych w twoim domu” znajdziecie na TaniaKsiazka.pl . Gorąco polecam tę publikację wszystkim czytelnikom od 9. roku życia.

Metryczka:
  • autor – Mike Barfield
  • ilustrator – Lauren Humphrey
  • tłumacz – Hanna Pasierska
  • konsultacje naukowe – Maciej Kałaska
  • wydawnictwo – Nasza Księgarnia

Jeśli szukacie innych bestsellerów dla dzieci koniecznie zajrzyjcie na stronę Taniaksiazka.pl


Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci