-
Święta w Valleby. Niespodziewane prezenty – recenzja
Nie będę ukrywać, że dziś powiem Wam o najbardziej wyglądanej przez nas świątecznej nowości… O tym, czy się na pewno w tym roku pojawi i czy będzie równie udana jak zeszłoświąteczna część, dyskutowaliśmy w zasadzie już od stycznia! I to nie tylko ze względu na to, że po prostu uwielbiamy ten cykl, ale także dlatego, że ta nowa forma, w której czytelnicy w pewien sposób współuczestniczą w fabule, wyjątkowo nam odpowiada. No dobrze, nie przeciągajmy już. Święta w Valleby powróciły! Zerknijcie więc razem z nami jaką tajemnicę skrywa drugi tom z tego bożonarodzeniowego cyklu – oto „Niespodziewane prezenty”!
-
Tajemnica maskarady – recenzja
Za nami Halloween i Bal Postaci z Bajek, przed nami rychło nadciągający karnawał. Czy lubicie w tym czasie uczestniczyć w przebieranych balach? Maskarada zawsze jest okazją do świetnej zabawy, więc wykorzystujemy każdy czas do tego, by wspiąć się na wyżyny kreatywności i wyczarować stroje, które pozwolą naszym pociechom na jeden dzień stać się kimś zupełnie innym. Dziś chciałabym pokazać Wam książkę z jednej z naszych ulubionych serii literackich, której głównym motywem jest właśnie bal z obowiązującymi przebraniami. I choć impreza ta miała być czasem świętowania, stała się okazją do… popełnienia przestępstwa! Chcecie wiedzieć więcej? Zerknijcie do naszej recenzji! Oto „Tajemnica maskarady”!
-
Skradzione muffinki i inne komiksy – recenzja
Nie będę ukrywać, komiksowe opowieści z serii „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai” to według mnie prawdziwy hit! Nasz Kuba zjadł zęby na kryminałach Martina Widmarka i Heleny Willis, a teraz, gdy częściej sięga po komiksy aniżeli po powieści czy opowiadania, bałam się, że jego ulubiona seria dla dzieci odejdzie w pewnym sensie do lamusa. A jednak autorzy prawdopodobnie najsłynniejszej detektywistycznej serii dla dzieci wyprzedzili moje obawy i na tacy podali nam rewelacyjne tomiki komiksów. Właśnie dlatego dziś z wielką przyjemnością opowiem Wam o trzeciej części przygód Lassego i Mai, wydanych właśnie w tej formie. Zerknijcie na recenzję pachnącej nowością (i ciastem!) książki „Skradzione muffinki i inne komiksy”!
-
Święta w Valleby. Wielka awaria prądu – recenzja
Prawdziwy rarytas – te słowa najlepiej oddają to, jaka jest ta książka. To połączenie świątecznych akcentów, detektywistycznych wątków i zagadek, angażujących czytelnika, w dodatku w najlepszym wydaniu, bo pod szyldem wydawnictwa Zakamarki. Wiecie o jakiej książce mowa? Tak! Oto „Wielka awaria prądu”, czyli świąteczne opowiadanie z łamigłówkami prosto z Valleby. Zerknijcie!
-
Tajemnica dancingu – recenzja
Wyobraźcie sobie, że do Waszej miejscowości mają przyjechać prawdziwe gwiazdy. Najsłynniejszy zespół grający muzykę rozrywkową zawita Właśnie do waszego miasta. Co czujecie? Ekscytację? Radość? Czy może zaczynacie przebierać nogami ze zniecierpliwienia? Podobne emocje zagościły w Valleby. Wszystko zaś z powodu grupy Errols, która miała uświetnić dancing w miejscowym hotelu. Czy te niezwykłe wydarzenie odbędzie się bez problemów, czy też Lasse i Maja ponownie będą mieli ręce pełne roboty? Zerknijcie do naszej recenzji i przekonajcie się sami! Oto „Tajemnica dancingu”!
-
Ogród Kleopatry – recenzja
Czasem, gdy już pokochamy jakąś serię, jakiegoś bohatera, zżyjemy się z nim, łakniemy dalszych spotkań z jego przygodami, przychodzi moment, gdy z tego konkretnego cyklu książek… wyrastamy! I pozostaje w nas taka jakaś pustka i tęsknota. Kuba miał tak ostatnio z „Biurem detektywistycznym Lassego i Mai”, które uwielbiał całym sobą, ale po wakacjach po prostu stwierdził, że ta chemia jakoś przeminęła, że to nie to. Na szczęście na ten stan jest szybkie i łatwo dostępne lekarstwo. Wystarczy znaleźć coś nowego do czytania, coś bardziej dostosowanego do wieku odbiorcy! W przypadku przygód Lassego i Mai wiele osób polecało przygody Dawida i Larisy. My również w naturalny sposób sięgnęliśmy po tę serię…
-
Zwyczajna wieś z rodziną Janssonów – recenzja
Wakacje dobiegły końca, rozpoczął się rok szkolny. Myślę jednak, że część z Was korzysta jeszcze z uroków ciepłych wrześniowych weekendów i łapie ostatnie chwile letniej beztroski. Przyjdzie jednak czas, gdy trzeba będzie wrócić do codziennych obowiązków… i dla niektórych może być to niełatwe doświadczenie. W rodzinie Janssonów już sama myśl o zakończeniu urlopu stała się przyczyną niemałego kryzysu. Jak sobie z nim poradzili? Wyjechali na wieś! A jak wygląda zwyczajna wieś z rodziną Janssonów? Zobaczcie sami!
-
Zielona dywersja i inne komiksy – recenzja
Muszę przyznać, że poszukiwanie prezentu z okazji Dnia Dziecka jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Nie dlatego, że moje pociechy są jakoś szczególnie wybredne – obaj moi synowie potrafią cieszyć się nawet z drobiazgów. Trudność polega na tym, że obdarowywani przez dziadków, babcie, wujków i ciocie mają już niemal wszystko. Na szczęście w tym roku z odsieczą przybyło nasze ulubione wydawnictwo i tuż przed Dniem Dziecka zaplanowało premierę książki, która z pewnością ucieszy każdego mola książkowego! I rzadko polecamy recenzowane tytuły już we wstępie, ale tu po prostu nie można inaczej, bo ta nowość to „must have” i można kupować ją w ciemno! Na Dzień Dziecka, na koniec roku szkolnego,…
-
Najlepsze świąteczne książki dla dzieci – zestawienie
Wigilia zbliża się wielkimi krokami. Nie wiem jak Wy, ale ja w okresie adwentu uwielbiam sięgać z dziećmi po świąteczne tytuły! Co więcej, chętnie dorzucamy bożonarodzeniowe książki do gwiazdkowych prezentów. Moim zdaniem nic tak nie pomaga w stworzeniu bożonarodzeniowej atmosfery jak piękna i wartościowa lektura, nawiązująca do świątecznych tradycji. Właśnie dlatego postanowiłam stworzyć dla Was zestawienie, w którym pokażemy Wam najlepsze świąteczne książki dla dzieci. Znajdziecie tu coś zarówno dla maluchów, jak i dla starszych czytelników. Mam nadzieję, że wśród naszych propozycji odnajdziecie inspiracje, które pomogą Wam w wyborze mikołajkowych i bożonarodzeniowych prezentów dla Waszych małych moli książkowych. Zapraszam do naszej recenzji!
-
Zwyczajna Gwiazdka z rodziną Janssonów – recenzja
Jeśli znacie rodzinę Janssonów, to doskonale wiecie, że w ich domu wszystko stoi na głowie. Jedynymi odpowiedzialnymi dorosłymi są tu dzieci, zaś to rodzice są tymi, którzy wpadają w tarapaty, płatają figle i mają pomysły, które sprawiają, że aż włos staje dęba na głowie. Przygody tej zwariowanej rodziny pełne są absurdalnego humoru i dziwacznych scen, które bawią tak dzieci, jak i dorosłych. Spędziliśmy z nimi już zwyczajny tydzień, zwyczajne wakacje, a teraz nadchodzi… „Zwyczajna Gwiazdka z rodziną Janssonów”. Jakie numery wywiną tym razem mama i tata Jansson? Zerknijcie do naszej recenzji!