Sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej

Enoli Holmes z pewnością nie trzeba Wam przedstawiać. Odważna, nietuzinkowa, bardzo inteligentna, wyprzedzająca swoje czasy, o przenikliwości umysłu onieśmielającej samego Sherlocka – taka właśnie jest siostra jednego z najbardziej rozpoznawalnych literackich detektywów. Co więcej, Enola jako perdytorystka wcale nie ustępuje miejsca swojemu bratu! Niejednokrotnie to właśnie ona w poszukiwaniu zaginionych wyprzedza o kilka kroków słynnego Sherlocka. A najnowsza i jednocześnie ostatnia książka z cyklu, poświęconego Enoli Holmes, jest na to najlepszym dowodem. Zerknijcie do naszej recenzji powieści „Sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej” i przekonajcie się sami!

Pewnego dnia do biura Enoli Holmes (a właściwie do biura wyimaginowanego doktora Ragostina, za którego asystentkę podawała się Enola) trafił mocno rozgorączkowany, elegancki jegomość. Szybko okazało się, że to sam hiszpański diuk pofatygował się do siedziby doktora, by zlecić mu odnalezienie swej zaginionej w tajemniczych okolicznościach żony. Księżna, udając się na spacer ze swymi damami dworu, rozpłynęła się niczym kamfora po tym, jak weszła na jedną z nowopowstałych stacji metra. Teraz zaś pogrążony w rozpaczy diuk był w stanie zrobić wszystko, by odszukać swą żonę. Czy Enoli uda się trafić na trop księżnej Blanchefleur del Campo? I czy i tym razem Sherlock będzie stąpał jej po piętach?

Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

„Sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej” to zdecydowanie najlepszy ze wszystkich tomów, poświęconych niezwykłym przygodom Enoli Holmes. Jak zawsze znajdziecie tu mnóstwo nieoczywistych wątków kryminalnych, świetną narrację, wiele feministycznych akcentów i prowadzoną przez samą Enolę rewelacyjną narrację, z trafionym w punkt poczuciem humoru. Całość zaś idealnie dopełniają wątki opisujące bardzo skomplikowane relacje w rodzinie Holmesów. Tak jak w poprzednich częściach, tak i tu nie zabraknie nawiązania do tajemniczego zniknięcia matki Enoli oraz sporej porcji rozważań nad przyszłym losem młodej detektywki. To, co niewątpliwie wyróżnia tę część na tle pozostałych, to zamknięcie, które kończąc serię rozwiewa wszystkie wątpliwości i odpowiadania na pytania, które niewątpliwie każdy z czytelników zadawał sobie idąc krok w krok z Enolą. Gdzie jest matka dziewczyny? Czy nad Enolą naprawdę ciąży fatum samotności? Skąd w Mycroft’ie taka zawziętość? I jak ułożą się relacje Enoli z braćmi? Sprawdźcie sami!

Nie będę nawet próbować ukrywać, że jestem ogromną wielbicielką serii, poświęconej Enoli Holmes. Każdy tom jej przygód czytałam z wypiekami na twarzy i wszystkie części gorąco polecam czytelnikom od 12. roku życia. To naprawdę kawałek dobrej literatury, która świetnie oddaje realia, panujące w XIX-wiecznej Anglii, przedstawiającej rzeczywistość z perspektywy niebanalnej bohaterki w niezwykle ciekawy sposób. Enoli nie sposób nie pokochać. I bardzo żałuję, że nasza wspólna przygoda dobiegła końca!